sobota, 25 lipca 2009

New me





Witajjjcie po ogromnej przerwie, za którą szczerze przepraszam. Jakoś mam pecha i nie mogę znaleźć fotografa, który by miał dla mnie czas ;). Ale jakoś przeżyję.
Oto moja nowa fryzura. Miałam dość moich włosów, więc zdecydowałam się na tą, dla mnie bardzo drastyczną, zmianę. Widać tu trochę moją nową ulubioną bluzkę w kwiaty w cudownych kolorach za śmieszne pieniądze(2 zł). Obiecuję poprawę w częstotliwości postów.

Hello after a huge break, for which I'm truly sorry. I have a bad luck and I can't find a photographer, who would have time for me ;). But I will survive somehow. Here's my new haircut. I was tired of my hair, so I decided for that really drastic for me change. Here you can see a bit my new beloved blouse with flowers in wonderful colours bought for very litte money. I promise an improvement in frequency of posts.